||||||

85. rocznica pierwszej masowej deportacji Polaków na Sybir

Osoby, które przeżyły tamte wydarzenia, wspominają tę noc jako moment strachu i niepewności przed tym, co mogło się stać. Zostali zmuszeni przez sowieckich okupantów do opuszczenia swoich domów i wywiezieni do wyczerpującej pracy przy wyrębie lasów oraz na stepy Kazachstanu. W nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku miała miejsce pierwsza masowa wywózka Polaków w głąb Związku Sowieckiego. W poniedziałek (10.02) przed Grobem Nieznanego Sybiraka oraz Pomnikiem Matki Sybiraczki w Białymstoku kwiaty złożył m.in. marszałek Łukasz Prokorym.

Ludzi przymusowo zsyłanych na Syberię w czasach carskich i istnienia Związku Sowieckiego nazywamy Sybirakami. W latach 1939-1941 deportowano od trzystu tysięcy do ponad miliona Polaków. Wśród osób, które zmarły w trakcie wywózki, dominowały dzieci i osoby starsze. Tysiące z nich nigdy nie powróciło do ojczyzny.

Wśród grup przeznaczonych do deportacji znajdowały się rodziny jeńców wojennych, policjantów, leśników, pracowników przedwojennej administracji oraz kolejarzy.

Pamięć o tych, którzy padli ofiarą sowieckich represji, jest naszym moralnym obowiązkiem. Dlatego pamiętamy o ich niezłomności i patriotyzmie – stwierdził marszałek Łukasz Prokorym.

Głos w imieniu Sybiraków zabrał Józef Panasiuk, sybirak oraz wiceprezes białostockiego oddziału Związku Sybiraków.

Elżbieta Rogowska ze Wspólnoty Wnuków Sybiraków uważa, że kultywowanie pamięci spoczywa na kolejnych pokoleniach.

Ważny jest nasz udział, wnuków Sybiraków, w uroczystościach, czy pójście do szkół, rozmowy z młodzieżą, bo nie możemy zapomnieć o tej naszej historii. Jesteśmy Polakami, jako naród przeżyliśmy wiele tragicznych momentów. Leżymy w takim, a nie innym położeniu geograficznym, co skutkowało w przeszłości rozbiorami Polski. Także to jest nasz obowiązek wobec naszych przodków, którzy zginęli w Kazachstanie i na Syberii – podkreślała. 

W poniedziałek hołd Polakom represjonowanym przez stalinowski reżim oddali także: poseł Krzysztof Truskolaski, wojewoda Jacek Brzozowski, zastępca prezydenta Białegostoku Tomasz Klim, Jerzy Bołtuć, pełnomocnik Wojewody Podlaskiego ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Karolina Stachnik, dyrektor Gabinetu Marszałka, a także Sybiracy i potomkowie zesłańców.

Fot. podlaskie.eu/Krzysztof Duszyński

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *