Stypendia dla uczniów szkół zawodowych

Uczniowie podlaskich szkół zawodowych, którzy osiągnęli odpowiednią średnią ocen z przedmiotów ogólnych i zawodowych w ubiegłym roku szkolnym, mogą ubiegać się o wsparcie w wysokości 6 tysięcy złotych. Nabór wniosków stypendialnych rozpoczął się w piątek, 20 września.

Program jest zaplanowany na 4 lata. Tzn., że do 2028 roku, co dwanaście miesięcy będą ogłaszane nabory na stypendia dla uczniów szkół branżowych i techników. Pula pieniędzy to prawie 17,5 mln zł. Znaczna ich większość pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego Plus (w ramach programu Fundusze Europejskie dla Podlaskiego).

– Chciałbym zaznaczyć, że szkoły zawodowe są niezwykle ważne i stawiamy na przywracanie im miejsca w systemie szkolnictwa adekwatnego do ich wartości – stwierdził na konferencji prasowej w piątek 20 września marszałek Łukasz Prokorym.

– Jest też pewna innowacja, bowiem stypendyści będą mieli możliwość we współpracy z Białostocką Fundacją Kształcenia Kadr (partnerem projektu) przygotowania prac,w których wykażą się innowacyjnością i kreatywnością – powiedział natomiast Bogdan Dyjuk, wicemarszałek województwa podlaskiego, odpowiedzialny m.in. za wdrażanie Europejskiego Funduszu Społecznego

Realizatorem projektu jest Wojewódzki Urząd Pracy. Dyrektor jednostki Hubert Ostapowicz informował, że o wsparcie mogą ubiegać się uczniowie II i III klas szkół branżowych I stopnia, I i II klas szkół branżowych II stopnia oraz uczniowie z klas II-V techników. Jest oczywiście wymagana wysoka średnia z przedmiotów ogólnych i zawodowych. 

A Karolina Perkowska, dyrektor Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w urzędzie marszałkowskim, który nadzoruje projekt stypendialny, dodała, że łącznie w przewidzianych czterech turach stypendia ma otrzymać około 2 tys. uczniów (rocznie ok. 500). Można też będzie wielokrotnie starać się o przyznanie wsparcia, wykonując za każdym razem innowacyjną pracę indywidualną lub zespołową.

– Chcemy, aby ci najlepsi uczniowie, najzdolniejsi pokazali, że warto uczyć się w szkołach zawodowych – podsumowała szefowa departamentu EFS.