W Białymstoku powstaje pierwsza kawiarnia prowadzona przez osoby z niepełnosprawnościami
To efekt umowy między zarządem województwa a stowarzyszeniem „My dla Innych”, który dzięki funduszom europejskim zmieni życie osób z niepełnosprawnościami. Umowę we wtorek, 22.04, podpisali marszałek Łukasz Prokorym, wicemarszałek Wiesława Burnos, obecny był również członek zarządu Bogdan Dyjuk.
Projekt zakłada działania na rzecz aktywizacji zawodowej i społecznej. Środki zostaną przeznaczone m.in. na zajęcia integracyjno-rekreacyjne, podniesienie kompetencji zawodowych oraz utworzenie i wyposażenie pięciu nowych stanowisk pracy w Zakładzie Aktywności Zawodowej.
– Dzisiejsze wydarzenie pokazuje, jak fundusze europejskie pomagają osobom z niepełnosprawnościami – pomagają zdobyć umiejętności, dzięki którym te osoby będą mogły być samodzielne na rynku pracy – stwierdził marszałek Łukasz Prokorym.
Zaznaczył, że dzięki podpisanej umowie wsparcie otrzyma 90 osób, powstanie pięć nowych stanowisk pracy, a zatrudnienie znajdzie dziesięć osób. Co najważniejsze – w siedzibie przy ul. Warszawskiej 27a w Białymstoku powstanie kawiarenka, która będzie nie tylko miejscem pracy, ale także przestrzenią terapii i integracji społecznej.
Wicemarszałek Wiesława Burnos dodała, że już w sierpniu zarząd województwa dostrzegł, że to stowarzyszenie zasługuje na wsparcie. – Dlatego przekazaliśmy im ten budynek. Teraz będą mogli działać, pracować i inwestować na własnych zasadach – podkreśliła.
Całkowita wartość projektu to niemal 3,8 mln zł, z czego prawie 3,6 mln zł pochodzi z programu Fundusze Europejskie dla Podlaskiego. Realizacja potrwa do końca lutego 2027 roku.
Rafał Średziński, prezes stowarzyszenia, dziękował za wsparcie, które pozwoliło setkom osób z niepełnosprawnościami podjąć pracę.
– To bardzo ciepłe uczucie, bo dzięki wam wiemy, że możemy dalej wspierać osoby z niepełnosprawnością w ich drodze do samodzielności. 20 lat temu, kiedy zaczynaliśmy, mało kto wierzył w możliwości naszych uczestników. Powszechnie uważano, że odnajdą się tylko w niewielu miejscach, a w większości wcale. Dziś już wiemy, że setki osób z niepełnosprawnościami podjęły zatrudnienie na otwartym rynku pracy. Pokazaliśmy, że w naszym Zakładzie Aktywności Zawodowej, sklepie charytatywnym czy pralni uczestnicy są w stanie świadczyć usługi na bardzo wysokim poziomie – mówił Rafał Średziński.
Dodał, że dla stowarzyszenia niezwykle istotne jest, by osoby z niepełnosprawnościami miały stały kontakt z lokalną społecznością.
– Dlatego nasza kawiarenka będzie miejscem spotkań, sprzyjającym integracji i prawdziwej inkluzji społecznej. To kolejny krok w zmianach. Wychodzimy z piwnic i suteren, szanując godność osób z niepełnosprawnościami i tworząc im dobre warunki do rehabilitacji, pracy i życia – podkreślał prezes stowarzyszenia „My dla Innych”.
Projekt stowarzyszenie realizuje we współpracy z Fundacją Okno na Wschód i Gminą Dobrzyniewo Duże. Obejmie łącznie 90 dorosłych osób z niepełnosprawnościami – w tym 27 kobiet, 63 mężczyzn oraz pięć osób z państw trzecich legalnie przebywających w Polsce. Celem działań jest zwiększenie aktywności zawodowej i społecznej uczestników oraz wsparcie w Zakładzie Aktywności Zawodowej i Warsztacie Terapii Zajęciowej.
– Fundusze europejskie mogą przyczyniać się do powstawania takich miejsc, dzięki którym możemy wspierać wszystkie osoby w procesie usamodzielniania się. Stowarzyszenie „My dla Innych” jest dobrym przykładem i może być nadzieją dla innych organizacji pozarządowych, że warto szukać wsparcia, przyjaciół i nie zapominać o samorządach. Dzięki środkom europejskim możemy więcej. Jestem bardzo dumna, że mogę być częścią tego wydarzenia. Będzie to pierwsze miejsce w Białymstoku, gdzie powstanie kawiarnia prowadzona przez osoby z niepełnosprawnościami – dodała Karolina Perkowska, dyrektor Departamentu Zarządzania Funduszami i Programami UMWP.
