Biegi Tropem Wilczym w Kolnie i Piątnicy

Chłodna pogoda nie zniechęciła śmiałków, którzy w niedzielę, 02.03, licznie stanęli na starcie XIII edycji Biegów Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” w Kolnie i Piątnicy. W wyjątkowych wydarzeniach łączących sportową aktywność z patriotycznym wspominaniem bohaterów, którzy swoje życie, zdrowie i wolność położyli na szali walki o wolną Polskę, wziął udział członek zarządu województwa Jacek Piorunek.
– To bardzo dobrze, że w taki sposób, patriotyczny i sportowy, a także w wielu innych formach edukacyjnych czy artystycznych, które nadają temu dniu dodatkowy wymiar, czcimy Żołnierzy Wyklętych – stwierdził podlaski samorządowiec.
W Kolnie i Piątnicy Jacek Piorunek serdecznie podziękował organizatorom wydarzeń, a uczestnikom życzył sportowej rywalizacji oraz gratulował sukcesów.
– W imieniu samorządu województwa deklaruję, że będziemy wspierać inicjatywy zmierzające do upamiętnienia żołnierzy wyklętych – dodał Jacek Piorunek.
W Kolnie głównym organizatorem biegu był Andrzej Szymański, prezes Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. Podlaskiej Brygady Kawalerii, a do uczestników zwracał się burmistrz Andrzej Duda, który specjalne słowa wdzięczności za dofinansowanie wydarzenia skierował do Jacka Piorunka. W Piątnicy w podobnej roli wystąpił wójt Krzysztof Kozicki.
– Na starcie zgromadziło się ponad 300 osób w kilku kategoriach wiekowych od bardzo małych dzieci, czasem na rowerkach czy nawet w wózeczku, po wyczynowców w biegu otwartym. Strażacy i żołnierze z dumą prezentujący swoją sprawność i wyszkolenie, wystartowali w mundurach. Dla wszystkich uczestników przygotowaliśmy medale z wizerunkiem „Inki”, koszulki, książkę i dyplom – mówił Krzysztof Kozicki.
Organizatorzy biegów zaproponowali rywalizującym różne dystanse i kategorie wiekowe. W obu przypadkach obowiązkowe były 1963 metry dla upamiętniania roku, do którego walczyli w Polsce Żołnierze Wyklęci.
Udział w tej formie oddania hołdu bohaterom to nie tylko wyzwanie sportowe, ale przede wszystkim wyraz szacunku i podziwu Żołnierzy Wyklętych – podkreślali uczestnicy obu wydarzeń. „Oni walczyli o niepodległość, a my mamy obowiązek pielęgnować pamięć o nich” – deklarowali biegacze.
– Trudna trasa bardzo wymagająca z podbiegami. Tym większa satysfakcja że wszyscy dali radę – stwierdziła Ewa Gardocka, która startowała w Piątnicy.
