Burmistrz Sokółki Ewa K. w areszcie na trzy miesiące!
W środę 22 maja 2024r. Sąd Rejonowy w Białymstoku podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu burmistrz Sokółki na trzy miesiące, choć z możliwością zamiany aresztu na 70 tys. zł poręczenia majątkowego.
Ewa K. znalazła się wśród szesnastu osób zatrzymanych kilka dni temu przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Śledztwo w sprawie owych zatrzymanych prowadzi już od blisko dwóch lat Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Dotyczy ono „udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym”. Nieoficjalnie wiadomo, iż proceder korupcyjny może dotyczyć działalności jednego z podlaskich zakładów zajmujących się produkcją kruszywa.
Z wcześniejszego komunikatu prokuratury wynika, że zarzuty usłyszał m.in. prezes giełdowej spółki Trakcja Arkadiusz A. Zastosowano wobec niego m.in. poręczenie majątkowe w kwocie 80 tys. zł.
Co interesujące, również dziś – 22 maja, radni Sokółki na sesji zwyczajnej Rady Miasta uchwalili wynagrodzenie burmistrz z datą obowiązywania od 7 maja bieżącego roku. Zgodnie z uchwałą burmistrz będzie zarabiać 20 039 zł brutto. To tyle samo, ile zarabia od 2021 roku.
Ewa K. piastuje urząd burmistrza Sokółki od 2014r. W niedawnych wyborach samorządowych uzyskała reelekcję w pierwszej turze głosowania jako kandydatka Komitetu Chrześcijańsko – Ludowego z poparciem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nim objęła stanowisko włodarza miasta dekadę temu, była radną powiatową z ramienia PSL.
Niebawem dowiemy się, czy burmistrz Ewa K. pozostanie w areszcie, czy zdecyduje się za poręczeniem finansowym wyjść na wolność.