|||||

Sejmik podlaski nie sprzeciwił się Paktowi Migracyjnemu

Najbardziej emocjonującym momentem podczas obrad sejmiku podlaskiego we wtorek (29 kwietnia) była dyskusja nad wnioskiem radnych Prawa i Sprawiedliwości. Pozostający w opozycji samorządowcy pragnęli uzupełnić porządek obrad o przyjęcie stanowiska ws. sprzeciwu wobec unijnego Paktu Migracyjnego, który wiązał się będzie z falą nielegalnych migrantów, relokowanych również do Polski od lipca 2026r.

Rządząca na Podlasiu większość (głównie Koalicja Obywatelska oraz Polskie Stronnictwo Ludowe) nie tylko nie wyraziła zainteresowania w podejmowaniu uchwały, odnoszącej się do unijnego mechanizmu relokacji migrantów, lecz odniosła się z aprobatą do polityki obecnego rządu w tym zakresie.

Przewodniczący sejmiku województwa podlaskiego Cezary Cieślukowski (PSL) stwierdził, iż po zjeździe swej formacji może z pełną odpowiedzialnością poprzeć tę politykę migracyjną, a Centra Integracji Cudzoziemców (3 z 49 mają powstać w naszym województwie) są absolutnie niezbędne.

Głos w kwestii zagrożeń związanych z masową migracją z obcych kręgów kulturowych chciał zabrać radny Paweł Wnukowski (PiS), lecz przewodniczący sejmiku wyłączył mu mikrofon, uniemożliwiając przedstawienie odczuć zaniepokojonych mieszkańców.

W ostatecznym głosowaniu 16 radnych sprzeciwiło się procedowaniu projektu stanowiska sejmiku – byli to przedstawiciele większości rządzącej w regionie (KO, PSL i dwoje radnych, którzy zostali wybrani z list PiS, lecz zmienili barwy polityczne: Wiesława Burnos oraz Marek Malinowski). 13 radnych Prawa i Sprawiedliwości opowiedziało się przeciw zdejmowaniu ich wniosku z porządku obrad. Jeden członek sejmiku był nieobecny.

Do decyzji radnych KO i PSL odniósł się w mediach społecznościowych były wicepremier, poseł PiS z województwa podlaskiego Jacek Sasin: „Maski opadły. Głosami radnych PO, PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni Sejmik Województwa Podlaskiego odrzucił wniosek radnych PiS w sprawie przyjęcia stanowiska przeciwko nielegalnej migracji. Zrobiliśmy sprawdzam. Oni cały czas popierają przyjmowanie nielegalnych migrantów, tylko dziś — na potrzeby kampanii — kłamią, bo wiedzą, że Polacy tego nie chcą.
Musimy zrobić dwie rzeczy: mówić o tym jak największej liczbie Polaków, żeby nie dali się znowu oszukać, i 18 maja zagłosować na Karola Nawrockiego, który jako prezydent wypowie pakt migracyjny i zapewni Polsce bezpieczeństwo”.

Temat nielegalnej i masowej migracji staje się jednym z najgorętszych aspektów trwającej kampanii prezydenckiej, jak również ważną społecznie kwestią, dotykającą obaw mieszkańców o codziennej bezpieczeństwo. Politycy i samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości w całej Polsce (w tym aktywnie w województwie podlaskim od szczebla gmin po cały region) oraz rozmaite ruchy społeczne (jak Ruch Obrony Granic) organizują działania sprzeciwu wobec polityki migracyjnej rządu Donalda Tuska. Jednym z najostrzej krytykowanych posunięć jest szantażowanie samorządów utratą środków unijnych, jeżeli nie wyrażą zgody na Centra Integracji Cudzoziemców bądź inne formy ośrodków migracyjnych. Czy nacisk obywatelski spowoduje korektę działań rządzących? Będziemy przyglądać się tej sprawie.

Fot. podlaskie.eu/Paweł Krukowski

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *